WSPÓŁCZUCIE DLA DIABŁA
January 18, 2016
Już teraz
Brak heroiny w organizmie staje się coraz bardziej dotkliwy, zaczynam odczuwać coraz większy niepokój, na pograniczu paniki. Podążając za moim przyjacielem, przebijam się przez tłum. Pomagam sobie przy tym łokciami, rozpycham ludzi na boki i nie dbam już wcal...
December 7, 2015
Chwilę potem
Kute w żelazie skrzydła bramy otwierają się na boki, ruszamy. Zanurzamy się w aleję, obsadzoną po obu stronach potężnymi dębami, z których każdy musi mieć co najmniej kilkaset lat. Rozłożyste konary łączą się i splątują w górze, tworząc nieprzenikniony...
November 29, 2015
Dziesięć minut później
- No i co teraz? – mówi, zwracając twarz do mnie. Zabawne pytanie, zważywszy, że to on trzyma wszystkie karty w ręku.
Wzruszam ramionami, bo poważnie, mam już dosyć na dzisiaj i cokolwiek ma się ze mną stać, chciałbym, żeby już się stało. Nie znam...
November 18, 2015
Dwadzieścia lat później. Halloween
- Nie mam gdzie spać, jestem głodny – rzucam w stronę mijających mnie nóg, jednak żadnej reakcji, nogi nawet nie zwalniają, tak, jakbym był całkiem niewidzialny i niesłyszalny, jakbym był duchem, którego nikt nie zauważa. Mam ochotę k...
November 13, 2015
Dwa tygodnie później
Steve Lakes bardzo nie lubił, żeby z nim pogrywać, nie miał też litości dla tych, którzy jednak próbowali. Jeśli czegoś nauczył się w swoim czterdziestoletnim życiu, to na pewno tego, że miękkie serce jest największą przeszkodą w zarabianiu pienięd...
October 8, 2015
Halloween 1980
Był ponury wieczór, ostatni dzień października. Niebo nad morzem przybrało barwę sinego ołowiu a wzburzone fale pod molo szeptały niespokojną modlitwę przypływu, z coraz głośniejszym chlupotem uderzając o oślizgłe, obrośnięte glonem betonowe pale wbite w...